Kolejne przepyszne grillowanie! Patrząc na ostatnią deszczową pogodę, musimy łapać wszelkie promienie słońca. A ten dzień przyniósł dla nas nie tylko pełne brzuchy, ale też pełne uśmiechy! Chociaż jedno spotkanie grillowe właśnie dobiegło końca, już nie możemy przestać myśleć o następnym!!!

Korzystając ze słonecznej pogody wybraliśmy się na spacer po naszej pięknej okolicy. Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza, więc staramy się łapać każdy promień słońca. Mogliśmy podziwiać wiatraki, które oglądane z bliska są naprawdę ogromne i głośne. Miło troszkę się poruszać i pobyć na świeżym powietrzu.

Delikatny szmer ledwo co kołyszących się drzew. Kojący śpiew ptaków a dla kontrastu i jakby trochę im na przekór, zapamiętale koncertujące żaby. Plusk czyściutkiej niczym kryształ wody i muskające nasze twarze promyki słońca. No i ten niezapomniany widok kwitnących lilii wodnych. Dobrze nam było tam być.

Sezon grillowy otwarty !!! Ciepło, coraz cieplej - więc pora na smakowite przekąski grillowe. Dziś smaczna kiełbaska, ale zapewne jeszcze nie raz skosztujemy innych smakołyków przyrządzanych na grillu.

Może wyglądamy jak bojownicy, to jednak nie przyjechaliśmy nad wodę w złych zamiarach. Cel naszej dzisiejszej wyprawy był oczywisty - złowić rybę!!! A także relaksować się, poczuć magiczny wpływ natury w naszych ciałach i dobrze się bawić.

Zrobiło się mroźno, ale słonecznie, więc spacer jak najbardziej pożądany. Trochę ruchu na świeżym powietrzu i pomoc małym stworzeniom. Dokarmialiśmy ptaszki i rozruszaliśmy kości. Sama przyjemność.

Wysłuchaliśmy dziś pięknego Koncertu Kolęd i Pastorałek w wykonaniu zespołu „Babiniec”, w Kościele pod wezwaniem Św. Apostołów Piotra i Pawła w Rowach. Emocjonalny rys podkładów muzycznych i piękne barwy głosów Pań z całego zespołu sprawiły, iż każdy utwór wykonany był czarująco i brzmiał jak „dzieło samo w sobie”. Na koniec tak uroczego, niczym rodzinnego spotkania nie zabrakło biesiadowania przy ognisku i pysznej rozgrzewającej ciało herbaty, bo serca były już rozgrzane przez cudowny koncert zespołu. Dziękujemy za te duchowe spotkanie.

Pływanie służy nie tylko celom sportowym, ale także użytkowym, rekreacyjnym, zdrowotnym, higienicznymi i leczniczym. Powszechnie uważa się pływanie za jeden z najzdrowszych sportów. Ciśnienie wody działa masująco na naczynia krwionośne i tym samym usprawnia krążenie krwi, powodując obfitszy jej dopływ do serca. Zatem same korzyści, a na koniec przyjemności płynące z pachnącej pizzy włoskiej. Generalnie dzień samych dobroci.

Korzystając z ostatnich słonecznych i ciepłych dni (nasza Pogodynka Mariola uparcie twierdzi, że już za kilka dni będą przymrozki i jesienna plucha), grupa DePeeSowskich Odkrywców udała się rowerami w pewne tajemnicze, aczkolwiek niezbyt odległe miejsce. Tym miejscem była dawna stacja kolejowa Gabel. Niegdyś tętniąca życiem a obecnie zarośnięta krzakami i pokrzywami. O tym, że przejeżdżały tędy pociągi, świadczą ledwie już widoczne perony, rampy kolejowe, resztki budynków stacyjnych a przede wszystkim, królująca nad okolicą wieża ciśnień. Podziwiając piękne okoliczności przyrody, Mieszkańcy po drodze wysłuchali „wykładu” o historii okolicy i o wydarzeniach, jakie tu miały miejsce. Ta wycieczka rowerowa to był dobrze przeżyty i spożytkowany czas.

Uczestnicy XVIII RAJDU ROWEROWEGO IM.STANISŁAWA KĄDZIELI wyruszyli w trasę szlakiem DOMÓW POMOCY SPOŁECZNEJ. Po zapisaniu się uczestników i poczęstunku w DPS w Lubuczewie nastąpiło oficjalne otwarcia rajdu przez władze Powiatu i Dyrektorów Domów Pomocy. Tuż po przecięciu wstęgi na starcie w DPS w Lubuczewie uczestnicy wyruszyli w trasę szlakiem Domów Pomocy Społecznej. Zakończenie rajdu odbędzie się w Domu Pomocy Społecznej w Machowinku, gdzie przewidziane są liczne konkursy, a jeden z uczestników otrzyma nagrodę główną - rower. Życzymy szczęśliwej podróży i dobrej zabawy.