Turystyka
Dziś nasi Mieszkańcy wzięli udział w obchodach Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną organizowanych przez Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Słupsku, pod patronatem Prezydentki Miasta Słupska Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej. Wydarzenie obfitowało w liczne atrakcje: rozrywkowe, rękodzielnicze, edukacyjne, gry i zabawy oraz pyszne poczęstunki. Był to wyjątkowy czas pełen radości, integracji i wspólnego świętowania. Cieszymy się, ze mogliśmy być częścią tego ważnego wydarzenia, promując szacunek i zrozumienie dla wszystkich osób z niepełnosprawnościami. Razem tworzymy bardziej otwartą i wspierającą się społeczność!
Spacerowy bulwar nad Wisłą, muzea, które opowiadają historię najpiękniejszych lat wolności miasta Tczewa i inne atrakcje na Kociewiu zobaczyliśmy dziś podczas wycieczki. Część z nas była tam po raz pierwszy i zakochała się w Bulwarze Nadwiślańskim im. księcia Sambora II. Zapewne jeszcze tu wrócimy.
Fajnie jest beztrosko spędzić czas i podziwiać jak natura budzi się do życia oraz czerpać z niej to, co pobudza układ człowieka do szczęścia i radości w życiu. Dlatego coraz częściej wybieramy się na łono przyrody, chociażby tak jak dziś, w Sycewicach, by zachwycać się jej pięknem, by na koniec wycieczki również zasmakować innych przyjemności.
Pojechaliśmy do Koszalina. Marzenia się spełniają ! Niektórzy z nas byli tu pierwszy raz. Góra Chełmska, kocia kawiarnia i papugarnia to cudowne miejsca na odpoczynek, oderwanie się od codziennych spraw, czy też zwyczajną rozrywkę. Było naprawdę pięknie pomimo trochę gorszej pogody, która nam nie straszna.
Nie zanosiło się na deszcz czy śnieg, temperatura do wytrzymania i akurat przestało wiać. Chwila zastanowienia: dziś robimy wypad nad morze – czas odetchnąć pełną piersią, zaczerpnąć trochę świeżego powietrza, okraszonego odrobiną jodu. Wybór padł na Orzechowo i Ustkę.
Mieszkańcy po pobycie w bibliotece pojechali nad morze do Dębiny.
Chociaż kalendarzowe lato nas opuściło, tak pogoda tej jesieni równie dopisuje, więc nie możemy odmówić sobie okazji do przebywania na powietrzu i zwiedzania! Odwiedziliśmy dzisiaj przepiękny Grudziądz. Zobaczyliśmy zaskakującą ilość spichlerzy i przespacerowaliśmy się wzdłuż najdłuższej rzeki Polski - Wisły. Przeszliśmy przez stare Miasto, którego widoki zachwycały jak wielkomiejskie, a alejka z parasolkami przyniosła na Nasze twarze wiele uśmiechu. Weszliśmy przez Bramę Wodną, gdzie spotkaliśmy się z historią przez obejrzenie pomników - Mikołaja Kopernika czy Ułana z dziewczyną oraz podziwialiśmy widoki z Wieży Klimek. Super przygoda z super ekipą!
Chociaż Dzień Włóczykija był już jakiś czas temu, to w dniu wczorajszym „włączyła się” nam przysłowiowa szwędaczka. Rano wsiedliśmy w i dalej przed siebie. Najpierw zrobiliśmy sobie zdjęcia z pięknie wystrojoną panią i nietypowym panem (ach, ten jego fotoradar!), potem był nasz lokalny Biskupin. Zatrzymaliśmy się na chwilę refleksji w miejscu dawnego obozu jenieckiego i popatrzyliśmy na świat przez wielkie, czerwone. Nawet mieliśmy „u stóp” cały, by na koniec ochłodzić się pysznymi w towarzystwie…. To był cudowny dzień! Z resztą, co tu dużo mówić, popatrzcie sami...
20 sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Latarni Morskich, tak i my wybraliśmy się w okolicę naszej małej ojczyzny - do Czołpina, by zobaczyć znajdującą się tam latarnię. Wstąpiliśmy także do Muzeum Słowińskiego Parku Narodowego, który kiedyś był Domem Latarnika. Przechadzaliśmy się po pokojach zamieszkiwanych dawniej przez latarników i ich rodziny oraz pogłębialiśmy naszą wiedzę o latarniach. Przez całą wycieczkę towarzyszyła nam piękna roślinność i śpiew ptaków, a widoki, jakie podziwialiśmy z latarni na pewno zostaną w pamięci na długi czas.
W piątek 04.08.2023 r. odbyła się wycieczka do Parku Miniatur w Stryszej Budzie. W jeden dzień zwiedziliśmy słynne zabytki polskie, europejskie, a nawet światowe, jak np. Wieża Eiffla , Big Ben , Statua Wolności czy polskie kościoły. Odwiedziliśmy postaci z bajek i pomogliśmy dziadkowi wyrwać rzepkę. Uczestnicy wycieczki nie bali się wejść do Zamku Strachu. Wszystkiemu przyglądał się z zainteresowaniem struś.Pogoda nas nie zawiodła i pięknie świeciło nam słoneczko.