Każdy z nas ma swoje zainteresowania i pasje. Gdy jedni jadą do biblioteki - to inni łowią ryby i spędzaja czas na aktywnym wypoczynku nad wodą. Najważniejsze w tym, by mieć zawsze chęci do dalszego działania i aktywizacji samego siebie. Brawo !

Korzystając z pogody musieliśmy ponownie zasmakować uwielbianych przez wszystkich mieszkańców specjałów z grilla!!! Oczywiście przy degustacji nie zabrakło miłych konwersacji i śmiechu. Mamy nadzieję, ze wrzesień pozwoli nam na jeszcze kilka podobnych spotkań!!!

Nie trzeba tak wiele, aby spełnić swoje marzenia i oddać się w pełni swojej pasji. Kilkoro z naszych Mieszkańców uwielbia zatracić się w ciszy i zagwarantować sobie przyjemne chwile odpoczynku i spędzonego czasu. Uroczy krajobraz wokoło podczas połowu ryb cieszy nie tylko oczy, ale także dusze. Tyle, albo aż tyle tylko dla siebie i ze sobą, to czas, na który pasjonaci łowienia ryb czekają zawsze z utęsknieniem.

Rekreacja i relaks nad jeziorem. Spacer zawsze dobrze wpływa na samopoczucie. Świeże powietrze i chwila zapomnienia od codziennych zajęć - odpoczywamy.

Na terenie naszego Domu gościliśmy dziś uczestników XIX Rajdu Rowerowego im. Stanisława Kądzieli szlakiem Domów Pomocy Społecznej pod patronatem Starosty Słupskiego Paweł Lisowski. Pierwszy etap rajdu za nimi. Wszyscy odpoczęli, posilili się przygotowanym poczęstunkiem i ruszyli w dalszą trasę. Nasi Mieszkańcy dzielnie przebyli drogę ze Słupska do Lubuczewa, tak jak i inni uczestnicy rajdu. Wspaniała impreza z finałem w DPS w Machowinku.

Kolejne przepyszne grillowanie! Patrząc na ostatnią deszczową pogodę, musimy łapać wszelkie promienie słońca. A ten dzień przyniósł dla nas nie tylko pełne brzuchy, ale też pełne uśmiechy! Chociaż jedno spotkanie grillowe właśnie dobiegło końca, już nie możemy przestać myśleć o następnym!!!

Korzystając ze słonecznej pogody wybraliśmy się na spacer po naszej pięknej okolicy. Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza, więc staramy się łapać każdy promień słońca. Mogliśmy podziwiać wiatraki, które oglądane z bliska są naprawdę ogromne i głośne. Miło troszkę się poruszać i pobyć na świeżym powietrzu.

Delikatny szmer ledwo co kołyszących się drzew. Kojący śpiew ptaków a dla kontrastu i jakby trochę im na przekór, zapamiętale koncertujące żaby. Plusk czyściutkiej niczym kryształ wody i muskające nasze twarze promyki słońca. No i ten niezapomniany widok kwitnących lilii wodnych. Dobrze nam było tam być.

Sezon grillowy otwarty !!! Ciepło, coraz cieplej - więc pora na smakowite przekąski grillowe. Dziś smaczna kiełbaska, ale zapewne jeszcze nie raz skosztujemy innych smakołyków przyrządzanych na grillu.

Może wyglądamy jak bojownicy, to jednak nie przyjechaliśmy nad wodę w złych zamiarach. Cel naszej dzisiejszej wyprawy był oczywisty - złowić rybę!!! A także relaksować się, poczuć magiczny wpływ natury w naszych ciałach i dobrze się bawić.